Na pohybel wirusom!

na_pohybel_wirusom.jpg

Liczba chorób zakaźnych występujących w naturze jest naprawdę wysoka i nic nie wskazuje na to, by miało ich ubywać. Choć medycyna zna przypadki schorzeń, które kiedyś siały śmierć i przerażenie, aby finalnie zaniknąć całkowicie (weźmy za przykład legendarną wręcz czarną ospę), to mimo wszystko łagodniejsze mikroby mają się dobrze. Problem z wirusami polega na tym, że potrafią się one dynamicznie rozprzestrzeniać i przechodzić z jednej osoby na drugą. Kontrola nad rozwojem choroby i jej migracją jest w takiej sytuacji bardzo utrudniona, o czym wiedzą doskonale wszyscy specjaliści. Nie jest zatem dziwne, że nauka szukała sposobu na to, by się profilaktycznie chronić przed tą kategorią chorób. Rozwiązaniem okazały się szczepionki. Powstają one na bazie żywych lub martwych wirusów odpowiedzialnych za wywołanie danej choroby.

Poprzez odpowiednią obróbkę i udział zewnętrznych składników produkuje się surowice, które następnie są podawane osobom narażonym na schorzenie. Aplikacja szczepionki oznacza zazwyczaj wprowadzenie do organizmu człowieka mikrobów o ograniczonej zjadliwości. Nie wywołają one choroby, ale potrafią nakłonić organizm do wytwarzania przeciwciał, które zapobiegną infekcji. Nie na wszystkie wirusy można się skutecznie zaszczepić. Te najgroźniejsze, jak HIV, gorączka krwotoczna (inaczej ebola) czy marburg są jak na razie poza zasięgiem medycznego oręża. Możliwe jednak, że z czasem sytuacja ulegnie zmianie i walka z groźnymi chorobami zyska na efektywności. Mimo ograniczeń, szczepionek na rynku mamy naprawdę wiele.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *